carlift.pl

Portal Motoryzacyjny

Motoryzacja

Jak usunąć wgniecenie na masce?

Koniecznie trzeba zdawać sobie sprawę, że wgniecenie nie zawsze musi oznaczać wizytę u mechanika. Z wspomnianym defektem można poradzić sobie samodzielnie. Jak usunąć wgniecenie na masce?

Masowanie blachy

Jest to nie tylko i wyłącznie bardzo proste, ale również oczywiste rozwiązanie. Będzie jednak wymagało od właściciela samochodu dostania się do spodniej części wgniecionej blachy. Koniecznie trzeba zaznaczyć, że może to wymagać poświęcenia więcej czasu, by prawidłowo zdemontować uszkodzony element. W momencie, gdy właścicielowi samochodu uda już się dokonać zdemontowania kawałka blachy, konieczne jest „wymasowanie” blachy. Rekomendowane jest wykorzystanie do tego celu odpowiedniego podbijaka lub młotka blacharskiego. Ponadto w trakcie całej operacji bardzo istotne znaczenie będzie miało odpowiednie wyczucie. Jest to świetny sposób na delikatniejsze wgniecenia.

Metoda na klej, czyli PDR

Jest to metoda, która z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. Kierowca nie musi jednak niczego odkręcać czy zdejmować z samochodu. Metoda doskonale zda egzamin w przypadku mniejszych wgnieceń, które mogły powstać np. w wyniku gradobicia. Zdecydowanie najbardziej istotną zaletą tego rozwiązania jest fakt, że po zastosowaniu nie ma konieczności odwiedzania profesjonalnego lakiernika.

Metoda w najprostszym możliwym ujęciu polega na „wyciągnięciu” wgniecenia. W pierwszej kolejności należy nanieść na odtłuszczoną, a także oczyszczoną powierzchnię specjalny klej, a dopiero później doczepić urządzenie prostujące blachę. Nie można zapomnieć, aby na końcu dokonać usunięcia kleju specjalnie do tego celu przeznaczonym zmywaczem. Zdecydowanie najlepszym możliwym rozwiązaniem będzie postawienie na zestaw do usuwania wgnieceń. Warto wiedzieć, że ceny takich zestawów dostępnych na rynku będą zaczynały się od 100 złotych.

Szpachlowanie i lakierowanie

Koniecznie trzeba zdawać sobie sprawę, że szpachlowanie zaliczane jest nie tylko do najstarszych, ale również zdecydowanie najprostszych metod. Bardzo duża liczba kierowców jest w stanie wykonać samodzielnie taką naprawę. W pierwszej kolejności miejsce wgniecenia trzeba pokryć szpachlą blacharską , czyli specjalną substancją, która w efekcie zastyga. W przypadku, gdyby tak się jednak nie stało rekomendowane jest szlifowanie jej nadmiaru. Z kolei całość należy pokryć lakierem. Jeżeli uszkodzenia będą duże, najlepszym możliwym rozwiązaniem będzie tradycyjne szpachlowanie.

Z mniejszymi wgnieceniami kierowcy powinni poradzić sobie samodzielnie. można bowiem masować blachę lub zastosować technikę PDR.